40 baldachów czarnego bzu
1 kg cukru
sok z 1 cytryny
1 litr wody
Kwiaty trzeba zbierać w suchy, najlepiej słoneczny dzień i gdzieś się doczytałam, że najlepiej takie, które są w
początkowej, a nie w końcowej fazie kwitnięcia. Niestety ja zbierałam w dzień po deszczu i nie było słonecznie. Po przyniesieniu kwiatów do domu, należy je rozłożyć delikatnie, by umożliwić wszystkim żyjącym na kwiatkach mieszkańcom - ewakuację. Następnie, ja bezpośrednio nad naczyniem
w którym gotowałam syrop, odcinałam kwiaty bzu tak, by
było jak najmniej zielonych gałązek.1 kg cukru
sok z 1 cytryny
1 litr wody
Zagotowujemy wodę z cukrem i sokiem z cytryny. Tą gorącą miksturą zalewamy kwiaty. Przykrywamy
i odstawiamy na 2 dni - ja odstawiłam do lodówki. Następnie odcedzamy syrop i przelewamy do np. słoiczków i jeśli chcemy przechowywać długo syrop należy go zapasteryzować. Możemy zagotować go tuż przed wlaniem do butelek albo zagotować słoiki juz z syropem. Po otwarciu syrop należy przechowywać
w lodówce.
W podobny sposób możemy przygotować również inne syropy, np. z mniszka lekarskiego, który również ma wiele właściwości leczniczych. Qulinarna Ania :)
A u mnie bez przekwitł i nie zdążyłam, za to mam syrop z mleczu i płatków róży- pozdrowionka Aniu!
OdpowiedzUsuń