Chłodnik litewski

Chłodnik litewski

Chłodnik litewski to super propozycja na upalne dni
To bardzo lekka zupa, przygotowana z młodych buraczków wraz z ich młodymi liśćmi. Wykonanie tej potrawy jest bardzo proste, ale trzeba sobie przygotować wcześniej produkty, np.: zsiadłe mleko.
Propozycja mojego chłodnika jest oparta na prawdziwym zsiadłym mleku (prosto od przysejneńskiej krówki) , śmietanie i jogurcie naturalnym.

Chłodnik litewski

Przepis:
5-6 pęczków młodych buraczków
2-3 ogórki
pęczek rzodkiewki
 koper
ząbek czosnku - kiedyś nie dodawałam teraz  - bez czosnku - nie jem
4 łyżki śmietany 18%
ja dodaję również mały jogurt
Przyprawy: sól, pieprz, szczypta cukru dla złagodzenia smaku, ja nie dodaję.
Jajka

Wykonanie:
Wszystkie warzywka myjemy, Buraczki jeżeli są większe i da się zetrzeć na tarce - ścieramy, jeżeli są jeszcze małe kroimy razem z łodyżkami w kosteczkę. Pokrojone buraczki gotujemy 5-10 minut w wodzie , po czym dodajemy łyżkę octu, żeby buraczki nie straciły swego koloru. Można już w tym momencie trochę posolić.
Gotujemy tak do pół godziny, aż buraczki zmiękną. Można gotować i krócej. Po ugotowaniu studzimy.
Do ostudzonego wywaru dodajemy pokrojone w kostkę ogórki, rzodkiewkę, koperek oraz dodajemy mleko, śmietanę i jogurt.
Najsmaczniejszy jest schłodzony w lodówce, można podawać go z jajkiem na twardo, ja lubię z ciepłymi, młodymi ziemniakami, polanymi delikatnie podsmażoną cebulką i skwareczkami..
Smacznego. Qulinarna Ania